czwartek, 13 stycznia 2011

S E N S NADZIEI

Nie chcę stracić nadziei,która winna w nas być.
Nie dam mojej zgodności, by ktoś zerwał tą nić
I nie stworzę iluzji , by też odczucie miał,
Że nie stanę w obronie, gdy ktoś będzie ją rwał.

Nie odstąpię nadziei, choćby nawet o krok.
Będę zważał i wtedy, gdy nadejdzie też zmrok.
Dla mnie to jest rzecz święta. Tak za życia i po.
Jakżeż  będę stanowczy, gdy pojawi się zło.

Duchem polskiej nadziei: Honor, Ojczyzna, Bóg !
Stańmy wszyscy w szeregu, gdy dotyka Ich wróg,
A Ojczyzna  nam spłaci: swoim bytem - swój dług.
Miejmy siłę w nadziei,  a pomoże nam Bóg.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz