niedziela, 9 stycznia 2011

E L E G I A SMOLEŃSKA

     C Y T A T:
      --Zofia Kossak- Szczucka-Szatkowska:

    "  Prawdziwego  patriotyzmu trzeba się uczyć tam, gdzie ludzie
        z narażeniem bytu a nieraz i życia, pracują na swoją niekorzyść
        materialną, a na dobro przyszłych pokoleń."   

      
       E  L  E  G  I  A

Polsko! moja Polsko, czemu żeś w parowie  
Utraciła życie a także swe zdrowie.
Czemu żeś Polaków murem rozdzieliła
A w smoleńskim lesie część z nich zostawiła


Wstrząsnęła się szlochem Twa Dusza Matczyna
Gdy do Ziemi Twojej doszła ta nowina.
Grom z ruskiego nieba strzelistym zygzakiem
Wbił w ziemię samolot z szachownicy znakiem.


Wymieszał on Życie ze szczątkami wraku
Jako w zbożu plewy rękami w przetaku.
Czemu na Twej drodze ma Polsko Kochana
Ciągle się pojawia ból, otwarta rana.


Mnie najbardziej boli, że jest pokolenie
Dosypując soli wspomaga bolenie.
Hańbią Twoją Świętość pod szyldem wolności
Za nic mając Honor oraz krzty godności.


Wylecieli Wszyscy, aby Tam , w Katyniu
Zanieść Ból nas wszystkich  co mamy w sumieniu.
Wieniec ze sztandarem, z Twoimi barwami
Złożyć Bohaterom pomiędzy drzewami.


To dla Nich Prezydent wespół z rodzinami
Chciał klęknąć z Modlitwą ponad Ich grobami.
Cóż zrobiłaś Polsko, aby ich uchronić
Kiedy Naród cały nie mógł Ich Tam bronić.


Czemu brakło przy nich i Nieba Aniołów
Abyś nie musiała zbierać Ich popiołów.
Czemu Im nie dano tego ostrzeżenia
By Ich wyrwać z tego, piekła i zamglenia.


Pamiętasz też Polsko, ten Ból, Przerażenie
Gdy Twoi Żołnierze szli na zatracenie.
Mieli Twe mundury, a w nim swoje serce
Co może czuć Ono, przed śmiercią w rozterce.


Ginęli dla Ciebie, od strzału w tył głowy
Z modlitwą do Nieba, słysząc ruskie mowy.
Mając rów przed sobą z ciałami żołnierzy
Też związane ręce i  z duszą co wierzy.


Wspomnij też ma Polsko, okres wyzwolenia
Wybrano kierunek ruskiego myślenia.
Zakryto mgłą pamięć, Tych TWOICH Żołnierzy
By zgubić tą  pamięć, co Im się należy.


Włączyli się również do tego "Polacy"
Przykro o nich mówić, że są to rodacy.
Siali oni w Naród sowiecką kulturę
Polską duszę wdziali pod radziecką skórę.


Wreszcie ruscy wyszli, lecz oni zostali
I dalej o swoim posłannictwie łgali.
Do dziś oni chodzą , po Twej ziemi Polsko
Nie jak patrioci, lecz zdziczałe wojsko.


To oni kierują myśleniem Narodu
Że Twoje istnienie, zależy od wschodu.
Oni też wszczepiają w młode pokolenie
Aby nie szukali, gdzie są Ich korzenie.


Europa wspólna, bez granic i Boga
Co zrobi Nasz Naród . kiedy przyjdzie trwoga.
Nie można pamięci zabrać Narodowi
I dać pobłażanie naszemu wrogowi.

Nie można przyszłości Narodu budować
Na zgliszczach pamięci i jeszcze ją chować.
Przyszło nam Polakom w jednym sercu zmieścić
Czego inne nacje nie potrafią streścić.


Musisz nasz Polsko nam dać tyle siły
Aby się obawy nasze nie ziściły.
Że możesz doczekać swego zniewolenia
Na oczach i w życiu tego pokolenia.


Z obawą o Ciebie zginął nasz Prezydent
Gorliwy obrońca i czasu dysydent.
Ja mu za to wieniec z chabrów wierszem złożę
Na Wawelu kryptę nim całą wyłożę. 




Dziękuj Mu Ojczyzno, dziękujcie Rodacy
Że są wśród nas Tacy " BRACIA i POLACY"





















 
 
  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz