czwartek, 26 grudnia 2013

S A M O T N O Ś C

Samotność? - "jęczy" za uszami,
Ale też wartość w sobie ma.
Ktoś?, gdzieś tam? - walczy z oporami,
A ona wolność słowa zna.

Nie musi tracić cierpliwości,
Bo ją w zapasie jeszcze ma.
Ma prostą drogę zrozumienia,
A tam?, ktoś?, dziwnie jakoś łka.

Czasami  żal się z niej wyleje,
Że sama sobie słowa śle.
Słyszy je wszystkie, lecz udaje,
Choćby i zaprzeć przyszło się.

Sama się dziwi swym obliczom,
Które z czasem? - postępują.
Wszak przecież tylko są wyrazem,
Chwili czasu, tej co czują.

Łza, która bywa jej ochroną,
To szczególny  dar od Nieba.
By  ją uchronić, nim upadnie,
Ukradkiem wytrzeć ją trzeba .

Nie wiemy potem co się stanie,
Gdy pochowa sama siebie.
Wiara nam każe jednak wierzyć,
Wynagrodzi Bóg ją w Niebie.












środa, 25 grudnia 2013

B OŻ E N A R O D Z E N I E - DOBRY DZIEŃ

Kto sobą nie czuje - drugiego człowieka,
Nie dziwne, że nie wie, co i jego czeka.
Wszak dobre uczynki, chociaż są i w głowie,
Nie ocieplą serca, nieszczęsnej osobie.

Tylko, to co mamy - z serca darowane,
Będzie nam wśród ludzi, w Niebie zapisane.
Nie bójmy się zatem, okazać miłości,
Ona w nas z powrotem - podwójnie zagości.

Całe nasze dobro, które mamy w sobie,
Niechaj służy wszystkim, nie jednej osobie
I niech się zamienia, w to, co miłe Panu.
Uwolnijmy siebie od blichtru i szpanu.

Nasze krótkie życie, pod Słońcem, na Ziemi,
Mimo naszych starań, Śmierć w nicość zamieni.
Aby się nie lękać, że w nicości trwoga,
To od nas zależy i od Woli Boga.

Dzisiaj mamy Święto - Boże Narodzenie,
Niech nam będzie "Światłem"" - nie tylko wspomnienie.
Mamy nową szansę, zmienić swoje Życie,
Możemy to czynić, od serca i w skrycie.

Mamy jakże polskie, prześliczne kolędy,
Które różnym głosem, rozbrzmiewają wszędy.
Przyłączmy się do nich, głosem serca swego,
Poczujemy radość - czynienia dobrego.




wtorek, 24 grudnia 2013

WIGILIJNE C Z E K A N I E

Aby nie wątpić, przywracamy,
Kanony wiary w swojej duszy.
Dają nam pewność i ufanie,
Że się nie podda i nie skruszy.

Już dwa tysiące lat minęło,
A my? - w swej wierze dziś czekamy,
Że On się znowu nam narodzi,
Chociaż realność czasu znamy.

A więc? - ta Wiara, to nasz kanon,
A, który Szatan - atakuje.
Szukając luki w nasze duszy,
A nuż?, się podda i skruszeje.

"Wśród nocnej ciszy"- dusza czeka,
Gdyż się narodzi nam Syn znowu.
Jesteśmy wszyscy blisko siebie,
Jesteśmy z Tobą - wejdź do domu.





sobota, 7 grudnia 2013

L U D Z I E i WŁADZA

Kto dzisiaj da mi tą odpowiedź,
Czy Polska miała swoje dni?,
A gdy je miała? - skorzystała?,
Czy dalej tylko są to sny?!.

Te utracone pokolenia,
Które przegrały swoje życie,
Czy już im tylko pozostało,
Po cichu marzyć o tym w skrycie?.

Czy można winić cały Naród,
Za to ,że jest tam , gdzie i jest?.
Nam trzeba szukać winowajców,
Którzy otwarcie ślą nam - "gest".

Nie można Państwa utrzymywać,
Gnębiąc skrzywdzonych już przez los.
Zaś obdarzeni zaufaniem,
Wciąż napełniają własny trzos.

Od lat, od wieków, jest to samo,
Lud daje władzę - wybraniec "śni",
Że to co dostał i co może,
To są dla niego? - "prywatne dni"..                  

Kto jest dla kogo?, Kto suweren?,
Wszak w Konstytucji to nie "skryli".
Ludzie bez władzy? - by wyżyli,
Władza bez ludzi? - ani chwili.

Nawet się sama nie wyżywi!..