czwartek, 15 sierpnia 2019

WŁASNE ŚCIEŻKI

Czy los jest bytem samym w sobie
Czy zbiorem zdarzeń w naszej głowie
Gdzie plącze myśli w beznadziei
Ze coś się zmieni, lub odmieni.

Przykute myśli zaś do marzeń
Wciąż oczekują doznań, wrażeń
Ze los rozrzuci wokół "Grale"
I wstawi je na piedestale.

Myślę, wiec jestem- to doznanie
Odmienić losu nie jest w stanie
Nie wstrzyma czasu, nie ukoi
Tam, gdzie się dusza cienia boi.

Dylemat zawsze pozostaje
Skąd los wskazówki swe dostaje
Gdzie jest to spektrum i ta władza
Która do życia los nam wkłada.

Być, albo nie być - to pytanie
Bez odpowiedzi wciąż zostanie
Choć od zarania się starano
Nic oprócz Wiary nie dodano.

Myśli się plączą, los nie czeka
Na ślamazarność u człowieka
Jesteśmy jakby  nań skazani
Na obojętność, nie kochani.

Lecz mamy duszę, wolną wole
 one bronią w naszym życiu
Możemy tyczyć własne ścieżki
Na złość losowi, bo w ukryciu.














wtorek, 6 sierpnia 2019

JESTEM jaki JESTEM

Jestem jaki jestem, sam siebie oceniam
Przyszłość?-  niewiadoma, przeszłości nie zmieniam
Robię wciąż rachunki, które się nie godzą
Myśli i marzenia, nawzajem się zwodzą.

Każdy pewnie powie iż ma też tak samo
Gdyż życie każdemu daje swoje wiano
Lecz każdy jest sobą w swojej egzystencji
I tu jest różnica w jego preferencji.

Każdy z nas ma ogląd świata z własnej strony
I żaden z nich nie jest równo wyważony
Można by wymieniać uwarunkowania
Brakło by wszak życia do ich wysłuchania.

Mając na uwadze wszystko z tyłu głowy          
Nikt przyznać nie może, że jest wszak gotowy
Na wszystko co będzie, a później przeminie
Gdzieś w mrocznych czeluściach, gdzie i pamięć ginie.     

Jestem jaki jestem, przychodzi wszak chwila
Gdzie świstak w umyśle papierki zawija
A dusza się dusi w swojej bezsilności
Na bezkarność losu  i braku litości.

Każdy ma swój "Sajgon",/ akurat film leci/
Gdzie śmierć nie oszczędza nawet małych dzieci
Jak zatem być sobą chwaląc dzień już rano
Wiedząc, że po nocy będzie znów to samo.

Czy można się cieszyć?, można, nawet trzeba
Gdyż słońce co rano daje ciepło z nieba
Każdy z nas go widzi i czuje na sobie
I to jest ta pewność, nieważne co w głowie.

Jestem jaki jestem, pewnie tak zostanie
Lecz na końcu zawsze zostaje pytanie