sobota, 31 grudnia 2011

CZŁOWIEK - "H O N O R U "

Racje, swe słowa i myśli,
Człowiek sam sobie - wymyśli
Tworząc Świat wokół zamknięty,
Na zewnątrz zaś? - uśmiechnięty.


Człowiek "Honoru"? - nie prosi,
Od dawna myśl, ta się "nosi".
Człowiek "Honoru"? - jest prawdą,
Omija "nicość" ze wzgardą.


Raz przyrzeczenie złożone,
Traktuje jak swoją "zonę".
Krzywda u niego, nie "służy"
I innym Życia  - nie burzy.


Uszczerbkiem jego "Honoru",
Jest budowanie pozoru,
Swojej wyższości i dumy,
Że pojął? - wszystkie "rozumy".


Człowiek "Honoru? - prywaty,
Nie klei sobie, jak "łaty".
"Otwiera" serce i wierzy,
Że w niego? - nic nie uderzy.


Na krzywdę? - patrzy z litością,
Pomocą, oraz ? - godnością.
Okazji w niej nie znajduje,
Tylko jej jeszcze? - pilnuje.


Człowiek "Honoru"? - spokojem,
Dla jego stanu, jest "wojem".
Podaje rękę rannemu,
Nie śląc zaś miecza - ku niemu.


Wierzy i broni swej Wiary,
Choćby kąsały "Poczwary".
Niosąc zaś swoje " sztandary",
Dodawał godność do "miary".


Człowiek "Honoru"? - jest "sobą",
Za serca i Duszy  zgodą.
Gdy już nadejdzie "rachunek",
Złoży z "Honorem" - meldunek



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz