piątek, 16 września 2011

P Y T A M ? - SAM S I E B I E

Pytam? -  sam siebie: Czy było trzeba,
Wznosić nadzieję, aż hen!..- do Nieba?
I liczyć gwiazdy? - malować zorze?,
Uważać jeszcze, ze mi pomoże?..


Pytam? - sam siebie: Komu to służy,
Że memu życiu, czas się wciąż - dłuży?.
Że noce blade? i nie przespane?
I myśli w "myślach"? - że są kochane?..


Pytam? - sam siebie: Czemu?..Dlaczego?,
"Upycham" ciernie - do serca mego?.
Staję przed lustrem i patrzę w oczy?,
Cóż widzę? - tylko, że je coś -"mroczy"?.


Pytam? - sam siebie: Cóż ja mam z tego,
Że "zdobię" krzywdą" - siebie samego?..
Ranię uczucia? - spiętrzam sumienie?,
Sypiąc do Duszy - ciężkie "kamienie"?..


Pytam? - sam siebie: Czy było komu,
Otwierać "zamki"? - do swego "domu"?.
Urwany zawias - złamane klucze,
Otwarte okno, "framugę" - tłucze?..


Więc? - dokąd zmierzam:  Nie wiem sam tego..
Chcę "wskrzesić" wiarą? - "Ducha Śpiącego"?.
Wypełnić ciałem? , z twarzą - Anioła?..
Lustro mi "mówi", żem jest "pierdoła!.


Żem w to? - uwierzył:  Że "Coś", mnie woła!
Im przybrał w tańcu? - postać "chochoła".
Na "scenie Życia? - gdzie zimne cienie,
Wciągają w otchłań - moje marzenie?.


I? - znów wychodzi: żem jest "pierdoła!,
Gdyż w moich myślach - to echo - "woła".
Jak długo jeszcze, mam kłamać - serce?..
Pytam? - sam siebie..Jestem - w  rozterce..

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz