Pisanie swoje topię w miłości albo snach,
Nie lubię mieszać słowem w wojennych jakichś grach.
A o tym? - co napiszę - "magiczność" sama gra,
Zna więcej niewiadomych, niż cała Armia ma.
Niuanse i akcenty, przykładam tu i tam
Jak taktyk swoje wojsko z zapleczem cały kram.
Nie daję ja rozkazów, lecz słucham Duszy swej,
Nie żądam: hasło-odzew, gdy powie do mnie - hej!.
Wysyłam miłość w gwiazdy, w mgławice mlecznych słów,
Wygładzam tęskne drogi, gdy wojsko kopie rów.
Podpieram tęczą Niebo, ze Słońcem w berka gram,
Przenikam - a tu wojsko? -pilnuje swoich bram.
Na wietrze białe żagle, rozpinam wierszem słów,
Zaś wojsko pod hełmami pilnuje swoich głów.
Zapalam i rozjaśniam niebiański neon gwiazd,
Zaś wojsko dla ochrony, wygasza światła miast.
Ja? - dumnie kroczę w blasku a za mną armia słów,
I słyszę gdzieś z oddali:- Stój!. Padnij!. Powstań! znów.
Na skrzydłach swojej Duszy rozpinam światła zórz,
Zaś wojsko kroczy środkiem,gdzie błoto i gdzie kurz.
Tak żyję w swoim Świecie i radość z tego mam,
A zło? - które spotykam, naprawić mogę? - sam.
Nie lubię mieszać słowem w wojennych jakichś grach.
A o tym? - co napiszę - "magiczność" sama gra,
Zna więcej niewiadomych, niż cała Armia ma.
Niuanse i akcenty, przykładam tu i tam
Jak taktyk swoje wojsko z zapleczem cały kram.
Nie daję ja rozkazów, lecz słucham Duszy swej,
Nie żądam: hasło-odzew, gdy powie do mnie - hej!.
Wysyłam miłość w gwiazdy, w mgławice mlecznych słów,
Wygładzam tęskne drogi, gdy wojsko kopie rów.
Podpieram tęczą Niebo, ze Słońcem w berka gram,
Przenikam - a tu wojsko? -pilnuje swoich bram.
Na wietrze białe żagle, rozpinam wierszem słów,
Zaś wojsko pod hełmami pilnuje swoich głów.
Zapalam i rozjaśniam niebiański neon gwiazd,
Zaś wojsko dla ochrony, wygasza światła miast.
Ja? - dumnie kroczę w blasku a za mną armia słów,
I słyszę gdzieś z oddali:- Stój!. Padnij!. Powstań! znów.
Na skrzydłach swojej Duszy rozpinam światła zórz,
Zaś wojsko kroczy środkiem,gdzie błoto i gdzie kurz.
Tak żyję w swoim Świecie i radość z tego mam,
A zło? - które spotykam, naprawić mogę? - sam.