niedziela, 13 listopada 2011

P U S T K A i N I E M O C..

Czym jest bezsilność?: Resztką niemocy,
Szukaniem cienia pochmurnej nocy?.
Wmawianie sobie, że się "odmieni?,
Niesiane ziarno - ugór zapleni?.


Pustka i niemoc - dwa puste słowa,
Na których korzeń zapuszcza dola.
Na zimnej skale, wiatrem gładzonej,
"Wyschniętej" chęci - słońcem spalonej.


Jedno pragnienie? - dwie różne strawy,
Jakby Świat nie chciał, być naprawiany. 
Jakby się pustką "zachłysnął" cały,
A za nią jeszcze, złe myśli stały.


Pesymizm Ducha, pesymizm chęci,
Gubienie woli ze swej pamięci.
Kasacja myśli wraz z  tkaniem - zła,
Oświeci pustkę i radość jej da?.


To narzekanie , to nic innego,
Jak stosowanie? - prawa Kalego.
Rozmiarem pustka, przerasta "ego",
Tyle w temacie ja mam do tego.


Zalecam jednak ostrożność wielką,
Aby swą pustkę? - nie grzać rozterką.
Gdyż z połączenia? -wyjdzie?! - co wyjdzie?
Cóż?. Kiedy wyjdzie, to i ? - też przyjdzie.


A wtedy będzie? - brak tłumaczenia,
Przed górą roszczeń i zniewolenia.
"Ego"? - się zgubi w swym zatraceniu,
Strach będzie myśleć o swym? -"myśleniu".





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz