wtorek, 21 sierpnia 2012

"P A N T A R H E I"

Zamienię Życie - na "Wieczny Czas",
Swoją pokusę?  - w kamienny głaz.
Zabiorę z sobą  swój ziemski ślad,
Oddam go gwiazdom, tak, za "Pan Brat".

Wszystko wiruje a Życie tkwi,
Kiedy śpi ciało? - to ono śni,
Gdyż nie jest pewne, co dzień mu da,
Czyż znów "pogoda"? - nie będzie zła.

Naszym strażnikiem, jest ziemski czas,
Z każdej sekundy - rozlicza nas.
Życie się broni, nie szczędzi sił,
Byleby przy nim? - on ciągle był.

Tu Artemida głosem czyta,
"Peri Physeon" - Heraklita.
Rzeka wraz czasem, zawsze płynie,
On? - lustrem, ona? - zaś w głębinie.

"Logos" Człowieka, powstał z Ziemi,
Schodzi na "końcu"? - do podziemi.
Zaś w powiedzeniu - "panta rhei"
Jest tyleż zguby?, co? - nadziei.








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz