Są w słowach myśli, gdzieś schowane,
Których się dotknąć? - nie odważę.
Wzrok ich nie sięga, sen się droczy,
Czekam "wyroczni", aż je wskaże.
Szukać ich w miejscach? - gdzie "pomroczność"?,
Urządza swoje ciemne bale?!.
Chcą dopowiadać - moje żale?,
"Wyrocznia" szepcze; nie wierz wcale.
To jest jaskinia "zgryzot" Świata,
Ma wielką siłę przyciągania.
Raz się odważysz - twoja wola?,
Dostaniesz "pręgierz" - powracania.
Jestem jak "skoczek" na powierzchni,
Choć pod nim głębia? - to nie tonie.
Wsparty na tafli gładkiej wody,
Tak ja na myślach? - "kładę" dłonie.
To one- piszą moje słowa,
Więc mają jakby? - "ruch" końcowy.
Nie ważne, ile ich przepłynie,
Przez umysł własnej, mojej - głowy.
Nie mając w rękach , żadnej "władzy",
Dajemy siebie ? - do otchłani.
Gubimy wolę, brniemy w niemoc,
A tam? - brak portu i przystani.
Mógłbym się parać w mym pisaniu,
Opisem tego co widzimy,
Lecz wnętrze ludzkie? - "dziwaczniejsze".
Nim wokół siebie? - Świat łudzimy.
Nie znając granic, możliwości,
Człowiek się boi swoich myśli.
Czasem je można spotkać w sobie,
Gdy sen upiorny - nam się przyśni.
Których się dotknąć? - nie odważę.
Wzrok ich nie sięga, sen się droczy,
Czekam "wyroczni", aż je wskaże.
Szukać ich w miejscach? - gdzie "pomroczność"?,
Urządza swoje ciemne bale?!.
Chcą dopowiadać - moje żale?,
"Wyrocznia" szepcze; nie wierz wcale.
To jest jaskinia "zgryzot" Świata,
Ma wielką siłę przyciągania.
Raz się odważysz - twoja wola?,
Dostaniesz "pręgierz" - powracania.
Jestem jak "skoczek" na powierzchni,
Choć pod nim głębia? - to nie tonie.
Wsparty na tafli gładkiej wody,
Tak ja na myślach? - "kładę" dłonie.
To one- piszą moje słowa,
Więc mają jakby? - "ruch" końcowy.
Nie ważne, ile ich przepłynie,
Przez umysł własnej, mojej - głowy.
Nie mając w rękach , żadnej "władzy",
Dajemy siebie ? - do otchłani.
Gubimy wolę, brniemy w niemoc,
A tam? - brak portu i przystani.
Mógłbym się parać w mym pisaniu,
Opisem tego co widzimy,
Lecz wnętrze ludzkie? - "dziwaczniejsze".
Nim wokół siebie? - Świat łudzimy.
Nie znając granic, możliwości,
Człowiek się boi swoich myśli.
Czasem je można spotkać w sobie,
Gdy sen upiorny - nam się przyśni.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz