wtorek, 6 listopada 2012

INNY W Y M I A R

Wciąż przed pytaniem - biegnie czas,
Ileż nadziei, zmieści w nas?.
Czy wskaże drogę?, doda sił?,
By w lepszym życiu - człowiek był.

My go gonimy - resztką tchu,
Aby się nie dać, schwytać złu.
Kryjemy płaszczem troski swe,
Tylko Bóg jeden - jeszcze wie.

Każdego ranka - ranny świt,
Z dnia wczorajszego wtacza zgrzyt.
Zostawia przy nas, a czas? -  mknie,
Nowe, nieznane - dopaść chce.

Gdyby nadziei - brakło nam,
Cóż by też zrobił, człowiek sam?.
Gdy też pomocy, z zewsząd brak,
Zostałby  tylko? - Krzyża znak.

Przychodzi jednak - czas na czas,
Że to on czeka, gdzieś  na nas.
Przejść w inny wymiar, nie wie sam,
Nie mając klucza - do tych bram.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz