Na próżno pragniesz tego,
Co inni mają w bród.
Nikt tego nie powiedział,
Ze dobrem jest sam trud.
Na próżno wypatrujesz,
Dla losu lepszych chwil.
Być może tego nie wiesz,
Że okres już ten był.
Na próżno śnisz w marzeniach,
Miłości, tęsknych dni.
Uwierzysz, masz przegrane,
Tak złudzą słodkie sny.
Śpisz w nocy, rano wstajesz
I patrzysz - słońce lśni,
Lecz nie wiesz przecież tego,
Co w Świecie znaczysz TY.
To tylko wyobraźnia,
Buduje mosty Ci.
Ułuda tego Świata,
Zaprasza Cię do gry.
A grą jest Twoje Życie,
Pragnienia, marzeń zwid.
Wygrywa w niej się z trudem
Od niego leszy - spryt.
Co inni mają w bród.
Nikt tego nie powiedział,
Ze dobrem jest sam trud.
Na próżno wypatrujesz,
Dla losu lepszych chwil.
Być może tego nie wiesz,
Że okres już ten był.
Na próżno śnisz w marzeniach,
Miłości, tęsknych dni.
Uwierzysz, masz przegrane,
Tak złudzą słodkie sny.
Śpisz w nocy, rano wstajesz
I patrzysz - słońce lśni,
Lecz nie wiesz przecież tego,
Co w Świecie znaczysz TY.
To tylko wyobraźnia,
Buduje mosty Ci.
Ułuda tego Świata,
Zaprasza Cię do gry.
A grą jest Twoje Życie,
Pragnienia, marzeń zwid.
Wygrywa w niej się z trudem
Od niego leszy - spryt.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz