Bycie ze sobą? - nic szczególnego,
Gdy ma się w sobie, niesforne "ego".
Jak małe dziecko, coś zawsze chce,
Pytań? - bez granic, a wszystko wie.
Szarpie myślami i tłamsi w sobie,
Podwójna sprzeczność w jednej osobie.
Odkręca wszystko, co zakręcone
I obiecuje, co niespełnione.
Brak możliwości pozbycia "tego",
Gdyż to jedyne i własne "ego".
Nie da się kupić,znaleźć innego
I z nim się "godzić" trzeba dlatego.
Jak ona z grubsza wyglądać może?,
Możesz trzykrotnie zawołać - Boże.
Za czwartym razem, już nie wyrobię!,
Zrobisz mu przykrość? - odczujesz w sobie.
Z tym przekonaniem, uczucie zgody,
Nie daje Tobie żadnej swobody,
Gdyż w dalszym ciągu? - jesteście razem
I to jest życia, całym przekazem.
Gdy ma się w sobie, niesforne "ego".
Jak małe dziecko, coś zawsze chce,
Pytań? - bez granic, a wszystko wie.
Szarpie myślami i tłamsi w sobie,
Podwójna sprzeczność w jednej osobie.
Odkręca wszystko, co zakręcone
I obiecuje, co niespełnione.
Brak możliwości pozbycia "tego",
Gdyż to jedyne i własne "ego".
Nie da się kupić,znaleźć innego
I z nim się "godzić" trzeba dlatego.
Jak ona z grubsza wyglądać może?,
Możesz trzykrotnie zawołać - Boże.
Za czwartym razem, już nie wyrobię!,
Zrobisz mu przykrość? - odczujesz w sobie.
Z tym przekonaniem, uczucie zgody,
Nie daje Tobie żadnej swobody,
Gdyż w dalszym ciągu? - jesteście razem
I to jest życia, całym przekazem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz