Nie można życia zostawić na pastwę
By się tułało po Świecie bez celu
I mówiło głosem po zażytym helu
Gdy się rozejrzeć dookoła siebie
Widać jak wiele zbłądziło w potrzebie
Czas się zamyka, Świat cele ukrywa
A od mylnych znaków ręce obmywa.
Ja jednak wierzę iż Wiara Polaków
Należycie czyta rolę tych znaków
Mając za sobą historię pokoleń
Ich walki o wolność, porażek przeboleń
Których trud życia zmuszał do przetrwania
Kroczyć ich drogą dla honoru trwania
Wielu ich dzisiaj na cmentarzach leży
Wielu na dalekiej spoczywa rubieży
Ale najwięcej w mogiłach nieznanych
W miejscach opuszczonych, oraz nieznanych
Są w naszej pamięci. W tej pamięci żyją
Póki duch w Narodzie, póki serca biją
Znicz dziś postawiony, modlitwa od serca
Niech pamięć wzmacnia i jej nie uśmierca.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz