Dziś słońca nie ma - szare chmury
Mokre gałęzie huśta wiatr
Smutne powieki, a w nich oczy
Patrzą na smutny wokół świat.
W tym smutku dusza utęskniona
Czuje jak w sercu płynie krew
Każdy skurcz jego niosąc życie
Unosi w górę smutną brew
Na ustach widać jakby grymas
Nie jest to uśmiech i nie złość
Do tego słychać głosy myśli
Jesteś człowiekiem więc to znoś.
Widać więc wokół smutnych ludzi
Idących gdzieś? - w pelerynach
Z zarysem marzeń pogubionych
Tkwiących w myślach jak w bursztynach.
Zmoczony wieczór już usypia
Pod bladymi latarniami
Nocą sen wejrzy w nasze dusze
By grać z nią kalamburami.
Jutro jak zwykle będzie rano
Z nadzieją na słoneczny dzień
Jest przecież wiosna, ta radosna
Wolimy słońce, oraz cień
Czekamy, aby wiatr słoneczny
Osuszył grunt pod stopami
A wiatr nasz ziemski zaraz z rana
Rozwiał chmury nad głowami.
Mokre gałęzie huśta wiatr
Smutne powieki, a w nich oczy
Patrzą na smutny wokół świat.
W tym smutku dusza utęskniona
Czuje jak w sercu płynie krew
Każdy skurcz jego niosąc życie
Unosi w górę smutną brew
Na ustach widać jakby grymas
Nie jest to uśmiech i nie złość
Do tego słychać głosy myśli
Jesteś człowiekiem więc to znoś.
Widać więc wokół smutnych ludzi
Idących gdzieś? - w pelerynach
Z zarysem marzeń pogubionych
Tkwiących w myślach jak w bursztynach.
Zmoczony wieczór już usypia
Pod bladymi latarniami
Nocą sen wejrzy w nasze dusze
By grać z nią kalamburami.
Jutro jak zwykle będzie rano
Z nadzieją na słoneczny dzień
Jest przecież wiosna, ta radosna
Wolimy słońce, oraz cień
Czekamy, aby wiatr słoneczny
Osuszył grunt pod stopami
A wiatr nasz ziemski zaraz z rana
Rozwiał chmury nad głowami.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz